65 lat temu człowiek dotarł na dno Rowu Mariańskiego
65 lat temu
23 stycznia 1960 roku szwajcarski inżynier Jacques Piccard i amerykański oficer marynarki Don Walsh dokonali przełomowego wyczynu, docierając do najgłębszego punktu Rowu Mariańskiego – Głębi Challengera. Użyli specjalnie zaprojektowanego batyskafu „Trieste”, który mógł wytrzymać ogromne ciśnienie na głębokości 10 911 metrów. „Trieste” został skonstruowany przez Augusta Piccarda, ojca Jacquesa, i wyposażony w kulistą kabinę ciśnieniową z grubymi stalowymi ściankami. Misja udowodniła, że życie istnieje nawet w ekstremalnych warunkach, gdy badacze zaobserwowali organizmy przypominające płastugi i krewetki. Podróż w głąb Rowu Mariańskiego trwała prawie pięć godzin, a załoga spędziła około 20 minut na dnie oceanu.
Było to pierwsze w historii załogowe zejście na taką głębokość, co stało się kamieniem milowym w eksploracji oceanów. Podczas misji naukowcy zdobyli bezcenne dane o warunkach panujących w najgłębszych rejonach Ziemi. Osiągnięcie Piccarda i Walsha otworzyło drogę do przyszłych badań głębin morskich i inspirowało kolejne pokolenia naukowców. Wynik ekspedycji udowodnił również, że zaawansowana inżynieria może przezwyciężyć nawet najbardziej ekstremalne środowiska.
„Trieste” stał się symbolem ludzkiej determinacji i technologicznego geniuszu. Misja ta wzmocniła globalne zainteresowanie eksploracją głębin morskich i możliwościami badania nieodkrytych części naszej planety. Do dziś wyczyn Piccarda i Walsha pozostaje jednym z największych osiągnięć w dziedzinie nauki i techniki.